Ja i moje blogowanie .... powiem szczerze, że wciąga mnie to coraz bardziej ... siedzę tylko, robię zdjęcia i myślę co jeszcze mogę wrzucić na bloga.
Wiem, wiem ... blog miał być typowo o naszych podróżach, wyjazdach z przyczepą, Przeczycach itd. .... Ale będę chciała również streścić to co dzieje się u nas poza " sezonem ".
Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami świetnym przepisem na szarlotkę na sypko ... nie myląc z sybko hahaha ... chociaż nie ukrywam, ze robi się na prawdę ekspresowo ... I takie ciasta lubię najbardziej ... szkoda marnować czasu na siedzenie pół dnia w kuchni .... ma być smacznie, zdrowo i przede wszystkim szybko :)
Co prawda jesteśmy z Arturem na diecie ... Ale nie dajmy się zwariować. Powiem szczerze, że w tygodniu naprawdę pilnuje co i jak jemy ..
Ale w weekend pozwalamy sobie na nieco więcej.
( Boczuś nawet bym powiedziała że zaszalał).
Ale jest dobrze .... plan był żeby nieco zrzucić do marca/kwietnia .... idzie dobrze ... mogę się pochwalić ze przez 4 tygodnie jest mniej 5 kilo... zostało jeszcze 7 ... czyli spokojnie dam radę :)
A wracając do ciasta .....
Przepis zobaczyłam w Dzień dobry TVN.... zawsze rano szykując się do pracy... popijam kawkę i oglądam ten program ( to takie moje zboczenie hahaha ) .... . oczywiście w między czasie ogarniając mieszkanie ... stwierdziłam kurde muszę spróbować je zrobić ... I tak też zrobiłam :)
Ciasto wyszło pycha .... nawet Włodziu z Beatką się załapali ;)))
Tak wygląda w okazałości ... szału wygląd nie robi ale na prawdę jest smaczne ... najlepsze jeszcze na ciepło z lodami :)
Przepis tutaj :
Youtube. ... ugotowani.tv........ szarlotka sypana
https://www.youtube.com/watch?v=ZWGxxc9ML9Q
Do ciasta musiało być coś ekstra ... czyli degustacja trunków Boczusia ...
... I takie tam ... niedzielne południe hahaha ...
Weekend bardzo zimny, pogoda paskudna także spędziliśmy go w domu ... dzisiaj jedynie udało mi się wyciągnąć Artura na zakupy do Ikei. Co prawda nie znosi on tego sklepu ale nawet nie marudził.
Grzeczny był za sobotę hahaha :)
Uwielbiam świeczki, serweteczki i pudełka różnego rodzaju.... zapasy mi się skończyły więc musiałam się zaopatrzyć w nowe ... a do tego szykuje się do porządków w szafach więc pudełek nigdy za wiele.
Czyli podsumowując ... spokojny weekend spędzony w domu ... tradycyjnie w sobotę sprzątanie a potem pełen relaks :)
Damianek przygotowuje się już na Halloween :)
A tu coś specjalnego dla mojego Boczusia :)
Nie dość, że chłopak był w sobotę w pracy.... to jeszcze tak ciężko " pracował " .... ;))))
Co niektórzy wiedzą o co chodzi hahaha
I tym miłym akcentem zakończę.
To tyle na dzisiaj.
Do miłego! !!
Ciasto pycha - polecam. Szybko się robi,a jeszcze szybciej zjada .A co do trunku to stosowny do pogody ,czyli rozgrzewajacy :)
OdpowiedzUsuńTak, rozgrzewa bardzo hahaha :)
OdpowiedzUsuń