niedziela, 26 listopada 2017

" ANDRZEJKI " 2017



Witajcie ponownie !!!

........ I nastąpił ciąg dalszy hahahaha
Czyli impreza "Andrzejkowa"rozkręca się na całego.
A więc tak .... stoły przygotowane, sałatki dokończone ... pora na obiadek.
Dzisiaj taki nietypowy, ale za to wyjątkowy .... w swojskim klimacie, czyli takim jaki lubię najbardziej :)
Towarzystwo zaczęło się zjeżdżać ... kolejne osoby dotarły .. więc pora na ognisko.
Chłopaki wszystko przygotowali ... my ogarnęłyśmy kiełbasi i chlebuś ...
i można zaczynać :)

"Zajazd Nad Zalewem " ..... DZIBICE !!!


Witajcie kochani !!!!
Tak jak wspomniałam  wcześniej w tym poście będzie o czym pisać.
17-19.11.2017 spędziliśmy na wyjeździe weekendowym w Zajeździe u Piotrka i Eweliny w Dzibicach.
Był to wypad "Andrzejkowy".... tylko, że troszkę wydłużony :)`
Pojechaliśmy już w piątek razem z Magdą i Konradem. Zaraz po pracy spakowaliśmy manatki, odebraliśmy katering i w drogę.
Cieszyliśmy się strasznie na ten wyjazd. Cały weekend dla Nas.
 Po ciężkim tygodniu pracy można było się spokojnie zrelaksować, odpocząć, nie myśleć o codziennych problemach, sprzątaniu, gotowaniu itp.
Chyba było mi to potrzebne, a zresztą nie tylko mnie. Relaks, relaks i jeszcze raz relaks.:)

wtorek, 21 listopada 2017

Wieczór pełen niespodzianek !!!!


Witajcie kochani !!!
Tyle się dzieję ... a raczej działo, że ho ho.
Zabieram się do roboty, do pisania i oprawiania zdjęć, bo znów mam lekkie zaległości.
Miniony weekend był MEGA.
Ale o nim w kolejnym poście ..... albo i postach.
Tyle się wydarzyło, tyle zdjęć w aparacie, że będzie co robić.

Ale najpierw dzisiaj skrót wcześniejszej soboty, a dokładnie 11 listopada.
Tego pięknego dnia obchodzę swoje urodziny.
Nie ma się czym chwalić, bo stara dupa już ze mnie .... ale na tyle lat na pewno się nie czuję hahahaha
Natomiast nie wiem co mam, ale od kilku lat w ten dzień jestem nie do zniesienia. I Ja to wiem.
Wszystko mnie denerwuję, wkurza, nie mam na nic ochoty. Może to kryzys wieku średniego hahahaha .... albo żal, że nie ma się już tych nastu lat;)

piątek, 10 listopada 2017

Kabaretowo ... oraz ktoś się nie bał i zaj....... !!!!


Witajcie moi drodzy ....
To co ? ... mamy piątek ... weekendu początek :)
Znowu wolne. I jakoś dziwne, ale zupełnie nie mam planów ani pomysłu na te dwa dni.
Wyjdzie samo.
Jutro małe świętowanie, które niezbyt mnie cieszy ... no bo z czego ?,
 pokój Rafała do remontu czeka i też już mi się nie chce. Po łazience mam dość hahaha ..............
 i w sumie to najlepiej uciec do pracy i mieć spokój ;)
Ale spokojnie, nie żebym była pracoholikiem czy jakaś nadgorliwa .... oczywiście żartuję sobie .... wolne musi być, choćbym miała przeleżeć w łóżku przed telewizorem.