poniedziałek, 29 sierpnia 2016

BRANDY .... SÓWKA I takie tam amełykańskie klimaty !!!


Hejka wszystkim  !!!
No to co lecimy z tym koksem ...  a raczej ze skrótem z minionego weekendu, ktory spedzilismy w Bedkowskiej Dolinie.
Moi drodzy przede wszystkim dziękuję  za tak cudownie spędzony  czas w bardzo sympatycznym towarzystwie.
Było  mega .. aż żal  było odjez dżać  ...   no ale cóż obowiązki wzywaly  chyba nas wszystkich.
W "Brandysowce"  niby czas wolniej płynie .... natomiast mam przeleciał  wyjątkowo szybko.
Były i spacerki  i wspinaczki oczywiscie w bardzo odpowiednim obuwiu  ;)  ... no i degustacja piwka regionalnego  pod " Mirabelką"  ... no i oczywiscie wycieczka na stawy do Gospodarstwa Rybackiego ... gdzie niby było 600 m ..... hahaha
A do tego wszystkiego wszyscy podszkolilismy język angielski ... Artur ochrzcil owe miejsce na BRANDY SÓWKA  .. oczywiście z pięknym akcentem .... ( niestety nie da się opisem wyrazić jak to fantastycznie brzmi, ale prawie wszyscy wiedzą  o co chodzi ) ... No i tak to poleciało .... wszyscy wkrecili się w temat ☺

czwartek, 25 sierpnia 2016

......" Pan Szlaban ".... i Pani ....." Paragon" :)


Witajcie ...
dzisiaj czwartek i coraz bliżej weekendu (co mnie bardzooo cieszy ) ... ale czyli najwyższa pora podsumować ubiegły wypad na Przeczyce.
Co tydzień obiecujemy sobie koniec z imprezowaniem, z tańcami .. jedziemy po to żeby odpocząć, poleniuchować no może wypić piwko .... Ale co ? ... no po prostu się nie da hahaha
Przy takich ludziach i tak zorganizowanej ekipie chyba jest to nierealne ;)
Ale z drugiej strony, życie jest tylko jedno i uważam, że trzeba go wykorzystać i wybawić się póki można, póki mamy na to siły.
A zapomniałabym dodać, że przecież było i co oblewać ..... bo Cinki kupili nową przyczepę :)
Bardzo mi się podoba ... bo taka jak nasza hahaha   HOBBY 560. Super !!!
Nawet rejestracja jest idealna.... szkoda tylko, że muszą zmienić ;)

niedziela, 21 sierpnia 2016

Wszędzie dobrze .... ale najlepiej ... ???






Witajcie...
no to lecimy dalej ....czyli kończymy skrót z urlopu a jak wiadomo zakończyliśmy go gdzie ?..
oczywiście z Ekipą na Przeczycach no bo jak to się mówi wszędzie dobrze ale na starych
 "śmieciach " najlepiej.
Ja niestety jakoś pechowa ostatnim czasem się zrobiłam ... albo mnie ktoś urzekł hahahaha.. bo sama nie mogłam uwierzyć w to co się działo .. ale może nie będę wracać do tego bo aż jak pomyślę to zaczyna boleć mnie głowa ;) ... "prawie" wszyscy chyba wiedzą o co chodzi.

Także krótki spis poniżej... oczywiście sesja zdjęciowa też była ... a dodam tylko, że imprezowali z nami ... oczywiście oprócz stałych bywalców ( co prawda nie wszystkich ) ... Edyta z Darkiem, Ania z Piotrkiem ( to nasza Ekipa z Holandii ) oraz Sylwia z Uchem .... 

Zaczynamy kulinarnie ... czyli Panowie robią obiad ..... nasz nowy przepis .......
" ziemniaczki kręciołki " hahaha...... z kiełbaską, boczusiem, cebulką ....i nie tylko 








Tu młodsza część Ekipy  ... czyli Damian, Angela i Kamil :)


oraz Bartosz ....





A to My ,,... Ci więksi :))))












Do miłego !!!

czwartek, 18 sierpnia 2016

"BRANDYSÓWKA" ... czyli jedziemy do Doliny Będkowskiej :)

Witam...
I co jedziemy dalej ... bardzo spontaniczny wyjazd a jak cieszy  ☺.... jeszcze dobrze nie dotarliśmy  na miejsce a znów  co ?.... grzybki .. I do tego zauważone prze ze mnie przez okno z samochodu hahaha 

Prosto z Kryspinowa mieliśmy jechać na Przeczyce ale ... po śniadaniu Artur nagle wpadł na pomysł  aby zobaczyć jeszcze to miejsce ..... no to w drogę  .... w pakowaniu  mamy już wprawe także po 20 minutach byliśmy już gotowi do wyjazdu ☺

Dolina Bedkowska ... bo tam się  udaliśmy  .. bardzo nas zachwyciła ... zupelnie inny klimat niz wszędzie  skalki, jaskinie , piękne  widoczki ... 
Pole namiotowe niczego sobie ... sanitariaty tzn toalety hahaha prysznice, karczma z pysznymi pierozkami, plac zabaw, ścieżki  rowerowe, trasy do wędrówki  .... wszystko na miejscu . 
Dodatkowo ... niepodal piękne stawy do łowienia ryb ... niestety nie zdążyliśmy już skorzystać.... za mało czasu ... Ale może następnym razem 😊










Artur zwariował  czekając na kiełbaski z grilla ... I to jakiego grilla hahaha 😄

                                     





Po regionalnym piwku .. czas na małe wędrówki .. :)



Wodospad "SZUM"







Skała "IGLICA"








No i na zakończenie .. ulubione miejsce Damianka .. czyli skała "DUPA SŁONIA " hahahaha





„Po pracy wszakże
odpoczynek się należy.
Zaś kto się zgadza,
niech do Brandysówki mierzy!
Daj się oczarować
malowniczej Dolinie,
w której czasu strumień
jakby wolniej płynie.
Baw i poczywaj
miły gościu do woli
w Będkowskiej, gdzie ból życia
nieco… mniej boli.”
Do miłego !!!

KRYSPINOW "Nad zalewem"


Witam.....
No i co biorę  się za kolejne skróty  z naszego  urlopu.
Trochę  to śmiesznie  brzmi bo już praktycznie tydzień  w pracy jestem .. Ale jak zwykle człowiek  zabiegany a do tego zdrówko  szwankuje. 
A tak na marginesie to tak mnie meszki pogryzly ze      wyladowalam u lekarza razem z Damiankiem. Antybiotyk, maść, spray odkarzajacy ... nic nie pomaga ...:( .. dzisiaj poszedł w ruch  ocet ... I mam nadzieję  że  to pomoże . 

Ale dość uzalania się nad sobą. .
Wracając  do Kryspinowa....
Cemping spoko ... wiadomo po Osieko to ciężko aby coś na nas zrobiło fajne wrażenie  ... no ale .. porównując do Przeczyc to  niebo a ziemia ☺
Czyli kemping, sanitariaty, masę  rozrywki przy jeziorze, parki linowe,quady, rowerki wodne, place zabaw dla dzieci itp.  Wszystko na miejscu  ... karczmy , pizzerie  itd ... no i widok na jezioro ... 



















KRYSPINOW .. to również  fajna baza wypadowa np do Krakowa...
My właśnie zabraliśmy chłopaków na Kopiec Kościuszki  bo nigdy tam jeszcze nie byli ... A na prawdę  WARTO ☺
























No i na koniec ... chyba to co ucieszyło  Artura najbardziej .... " grzybki " 😆



Sosik był pierwsza klasa mm mm.

Pozdrawiam !!!