Tak jak pisałam w ostatnim poście całe szczęście, że część zdjęć dodałam będąc już na Przeczycach bo w tygodniu nie ma opcji abym na spokojnie usiadła przed komputerem i wrzuciła wszystko co chce.
W ostatnim czasie za dużo mamy na głowie .... czas leci nieubłaganie. Dopiero minęła rocznica a teraz musimy już szykować Damianka do wyjazdu na kolonie ... minie dwa tygodnie i wyjeżdżamy na wczasy. A jak to wiadomo przed każdym wyjazdem trzeba jeszcze kupić a to to a to tamto ...
Właśnie wróciliśmy z zakupów z Decathlonu ... więc mając chwilkę krótko i na temat odnośnie ostatniego weekendu ... bo w sumie jeszcze jutro i znów wolne.
Ale nam dobrze hahahaha
A więc ... sobotnia obiecana imprezka przy HAVANIE oczywiście się odbyła.
Była muzyczka, tańce, pyszne drineczki i co tu dużo mówić czy tam pisać .. był CZAD :)
Mistrzami parkietu okazali się ... Małgosia i Damianek :)
Oczywiście zgodnie z ostatnią naszą tradycją imprezka zakończyła się przy ognisku.
Nie mogło się obejść bez pieczenia kiełbasek o 2 w nocy ... Całe szczęście, że nie mieliśmy ziemniaczków .. bo pewnie bez z nich też by się nie obeszło hahaha ...
I tak właśnie się bawimy .....
To już "poprawiny" :)
To tyle z imprezowania ... ale największy HIT zostawiłam na koniec.
Jak zwykle Nasze chłopaki musieli być " pierwsi". Zakład to zakład.
Pierwsza kąpiel już za nimi :)
Do zobaczenia !!!