czwartek, 18 października 2018

To już jest KONIEC !!!



Witajcie kochani !!!
TA- DAM jestem :)
Właśnie wróciłam nabuzowana z CH Pogoria i muszę się odstresować ;)
Zakupy z dziećmi, a właściwie z młodzieżą to istne szaleństwo.
Ja już się nie nadaje, tym bardziej .... że od dłuższego czasu nienawidzę zakupów.
 Nie mogę pojąć jak można np. wolną niedzielę czy sobotę spędzać na shoppingu i całodniowym lataniu po tych "molochach ". Dla mnie to męczarnia.
Ale cóż .... każdy ma swoje hobby hahahaha

Dawno mnie tu nie było.
Znów zabrałam się za pisanie i myślę hmmm co to się działo ostatnio ?
O czym muszę napisać ?
Co ciekawego się wydarzyło przez te ostatnie dwa tygodnie, bo chyba tyle mnie tutaj nie było ?

A więc tak ...
Na pewno mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że sezon zamknięty.
Dla Nas w tym roku to tak nawet " całkowicie" .. ale nie będę drążyć tego tematu.
Ci co mają wiedzieć .... wiedzą ....
Czyli moi drodzy .... to już jest KONIEC   !!!
Przyszła jesień  .... i trzeba to jakoś przetrwać .... te cztery miesiące będą ciężkie .... ale jakoś to może przeżyjemy :)
Jak to co roku bywa z kempingu wyjechaliśmy ostatni ... no dobra ... może nie do końca w tym tak było... bo co niektórzy dopiero w minioną niedzielę zabrali przyczepę.
I nawet nie zdajecie sobie sprawy jak Ja i zazdrościłam ;))))))
I to na pewno nie tylko Ja.
Pogoda była przepiękna .... a Ja nie dość, że próbowałam się odkopać ze sterty rzeczy do uporządkowania .. to jeszcze dopadło mnie przeziębienie.
W niedziele jednak już nie wytrzymałam siedzenia w domu .... i powiem Wam tak szczerze, że ciężko będzie wytrzymać te weekendy w domu :(

Ale jeszcze teraz wspomnijmy jak to było nie tak dawno temu ......






Bez ogniska wieczorkiem byłoby ciężko hahahahaha


A to sobotni poranek




Jeszcze tylko mała sesja zdjęciowa i w drogę ....


Na spacerek ..... marsz ....



I nie ma to jak droga wybrana przez Naszych facetów .... a co tam nie ma lekko ....
droga z przeszkodami hahahaha





I choć trudno w to uwierzyć, a nawet to jest wstyd .... ale w tym sezonie byliśmy tylko raz na zaporze.
A jest tam tak piękni, taka fajna droga .... i super widoczni .....













No i niedzielę, zwłaszcza tak pogodną trzeba zacząć od  ???????
Drineczka :)
Ale niestety nie wszyscy zasłużyli hahahaha
Jest tylko mój i Beatki :)



A panowie ...
szykują pieczonki.
Pora zakończyć ten sezon tak jak się należy ...



No i czas na zabawę :)






I powrót do dzieciństwa :)



 

A tak pusto się zrobiło .....




No i na zakończenie ... ostatni spacerek ...







Ostatnie zdjęcie przyczepy ;(


Ostatnie rozmowy przed odjazdem :(



I KONIEC !!!!!! 


Ps.  A to tak dla jasności, dlaczego tyle mnie tutaj nie było w ostatnim czasie.
Tak wyglądało nasze mieszkanie bo powrocie z półrocznej nieobecności
i zakończeniu sezonu.
W życiu niezdawałam sobie sprawy .... ile w przyczepie może się pomieścić.
Bo to tylko nasz przedpokój hahahaha


Do miłego !!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz