wtorek, 12 stycznia 2021

Piknik Trzech Króli w Makoszowach ..... a podobno król jest tylko jeden ??? :)





Witajcie kochani !!!

Witam wszystkich w tym Nowym 2021 Roku.

Dawno nic nie pisałam, więc najwyższa pora to zmienić. Postanowienia noworoczne oczywiście są, a jednym z nich jest właśnie bywać tutaj częściej :)

Do podsumowania mam tylko CAŁY ROK 2020 także będzie na pewno co pisać i co oglądać. Pomimo tego, że był to na pewno trudny czas  wyjazdów, spotkań i imprez było na prawdę dużo .... zresztą sami zobaczycie.

Znów odwiedziliśmy masę ciekawych miejsc, poznaliśmy wiele fantastycznych osób .... oczywiście nie obyło się bez rozczarowań, ale jak to mówią "życie" ;)

Dzisiaj zaczynamy od styczniowego wyjazdu ... w ubiegłym roku .... do Zabrza. Zostaliśmy zaproszeni na Piknik Trzech Króli w Makoszowach.

Na miejscu pojawiło się kilka załóg. Wszyscy ładnie się ustawiliśmy .... a zostaliśmy ugoszczeni na placu Ochotniczej  Straży Pożarnej.

Pierwszy wieczór spędziliśmy u organizatora w domu, czyli Jarosława. Poznaliśmy jego rodzinkę, ich pasję i miłość do zwierząt. Mają ich na prawdę sporo, a w chwili obecnej prowadzą już nawet Mini Zoo :)
Pierwszy wieczór minął bardzo szybko.


Jeszcze tylko przytulaski z moją ulubienicą i można iść spać :)



Wyspani, pojedzeni zaczęliśmy kolejny dzień. To właśnie dzisiaj miał się odbyć wielki Piknik.

Przygotowanych było masę atrakcji, pokazy strażaków a nawet zaplanowane były loty balonem. Niestety nie wszystko zostało zrealizowane ze względu na pogodę, ale i tak było bardzo fajnie.

Na początek trochę zdjęć i mała sesja zdjęciowa.

A na zdjęciu Trzech Króli

 oooooo już czterech HAHAAHAHAHAHA



Ale tak jak kiedyś mówiono " podobno Król jest tylko jeden " ... i oto i ON :)



A taki piękny wóz posiada w Zabrzu Ochotnicza Straż Pożarna 



A Ja w tym czasie robię porządki w barku i serwuję jakieś drineczki .... na rozgrzewkę ;)))




i próbujemy trunki





Piknik rozpoczęty .....a więc zaczynamy ....




Strażacy już na miejscu, rozpalają ognicho i powoli będą się szykować do swojego show... czyli gaszenia samochodów



A takie fury posłużą im jako "modele"



Ludzi sporo, masa atrakcji dla dzieci ... konkursy, niespodzianki ...małymi gośćmi były również dzieciaki z Domu dziecka.



A to Nasze modele .... hahahahaha





Pokaz rozpoczęty, było na prawdę ciekawie, ale zimnooooo. 


Po pikniku wszystkie ekipy spotkały się na jednej wielkiej sali, oczywiście w celu integracji :)  Wieczór był śmieszny i dłuuuugi, ale szczegóły oczywiście trzymamy dla siebie.



Poranek w przyczepie z takim oto widokiem, chyba ktoś Nam tu podrzucił jakiś samochód.



A do Nas dołączyli kolejni goście, także obowiązkowo grupowa fotka :)



Żeby nie było, że tylko siedzenie, picie, pikniki itp. mieliśmy również czas na zwiedzanie Zabrza. Transport był, a więc w drogę.




Na pierwszy ogień poszło Muzeum Techniki Wojskowej. Dla zainteresowanych link poniżej.

 https://mtwzabrze.pl/


















A kolejnym punktem Naszej wycieczki - Sztolnia Królowa Luiza

https://www.sztolnialuiza.pl/index.php/pl/




Odpowiednio zabezpieczeni możemy zaczynać zwiedzanie :)















Po praktycznie całym dniu atrakcji pora na odpoczynek i relaks.

Jak to stwierdzili Panowie -"dzisiaj nie pijemy "

I w sumie im wyszło ..... wypili tylko 12 szampanów HAHAHAHAAHAHA



A w ten ostatni dzień zjadamy pożywne śniadanko i pora wracać do domu.






Jeszcze tylko ostatnie rozmowy, pakowanie, podpięcie przyczepy i do domu.

🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙🚙

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz